czwartek, 4 września 2014

Niestandardowe pomysły męża

Dzisiaj opiszę Wam wyposażenie naszego garażu, który ostatnio urządzaliśmy od nowa. Garaż nie wymagał jakiegoś wielkiego remontu, w końcu nie jest to pomieszczenie, które musi jakoś specjalnie pięknie wyglądać. W naszym domu, pomieszczenie to pełni głównie funkcję ochronną dla samochodu oraz przechowalnię rowerów, kosiarki itp. Bardzo rzadko zdarza się, żeby mój mąż coś tam naprawiał czy ogólnie coś tam grzebał. W każdym razie, mąż zażyczył sobie do garaży szafy metalowe. Nie wiem czy wiecie jak takie szafy wyglądają, ale z pewnością nie są one estetyczne. Mi zawsze kojarzyły się raczej z wielkimi halami magazynowymi, gdzie przechowywany jest np. jakiś towar, niż z elementem wyposażenia prywatnego domu. A tu mąż wyskakuje mi z taką nowiną.





Pierwsze co zrobiłam, to zapytałam męża po co nam takie szafy metalowe skoro nie mamy jakichś wielkich ilości materiałów czy rzeczy do przechowywania. Ukochany stwierdził jednak, że zawsze mu się takie marzyły i że będzie to praktyczne rozwiązanie. Miałam mieszane uczucia, ale powiem Wam, że udało mu się znaleźć takie, które wyglądały tak strasznie jak mi się kojarzyły. Mimo, że metalowe, to niektóre były całkiem ładne. Dlatego właśnie zgodziłam się na ich zakup.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz